niedziela, 10 maja 2015

Prolog

  Mam na imię Maja. Zawsze chciałam jeździć konno, jednak przez ostatnie 3 lata nie byłam w stanie spełnić tego marzenia. Chciałam tak bardzo jeździć, a moja przyjaciółka już jeździła od dłuższego czasu. Opowiadała mi wiele o koniach, ja bardzo lubiłam o nich słyszeć.
  Nawet nie wiem, jak to się stało. Pamiętam tyle, że udało mi się wygrać stypendium i przez to podjęłam lekcję w stadninie. Naprawdę się z tego cieszyłam. Spotkałam tam naprawdę wiele przyjaciół, jak i również pewnego chłopaka.
  Konie stały się moją pasją, a jazda konna z czasem była moim wielkim talentem. Pamiętam jeszcze, jak właśnie to się zaczęło. Poszłam do stadniny, pamiętam moją pierwszą lekcję. Jeździłam na Kills, później na Kasztance. Uwielbiałam ich bardzo. Myślę, że również i one mnie polubiły.
 
  Chciałabym Wam opowiedzieć teraz moją historię :)
  Pamiętajcie, że nigdy nie wolno Wam się poddawać, musicie dążyć do określonego celu i spełnienia marzeń


  _____
  Jestem Olivia i będę pisać opowiadania o Mai, Kills i Kasztance. To będą opowiadania oczywiście o koniach, wytrwałej przyjaźni i miłości do końca. Obiecuję, że przynajmniej coś dodam raz na tydzień. To tyle słów, ode mnie na razie. Mam nadzieję, że blog Wam się spodoba :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz